Co powiedziała moja córka po tym, jak ustąpiła miejsca starszej pani — rozbawiło cały autobus

Interesujące

 

Czasami dzieci zaskakują nas swoją bezpośredniością i szczerością. Ich słowa mogą brzmieć niespodziewanie, ale prawie zawsze kryje się za nimi dobre intencje.

Ta historia przydarzyła mi się z moją czteroletnią córką i wywołała uśmiech u wszystkich, którzy wtedy znajdowali się w autobusie.

To był zwykły dzień. Wracałyśmy z córką do domu autobusem. W pojeździe nie było zbyt wielu pasażerów, ale wszystkie miejsca siedzące były zajęte. Po kilku

przystankach do autobusu wsiadła starsza pani. Zatrzymała się obok, rozglądając się za wolnym miejscem.

 

Moja córka od razu zwróciła na nią uwagę. Przez chwilę przyglądała się kobiecie, po czym odwróciła się do mnie i, nie czekając na żadne pytania ani sugestie,

wstała ze swojego miejsca. Uprzejmie i z serdeczną troską powiedziała:

— Babciu, proszę usiąść!

Kobieta z wdzięcznością przyjęła propozycję i usiadła z uśmiechem. Ten gest sam w sobie był bardzo wzruszający, ale to, co nastąpiło później, rozbawiło wszystkich pasażerów.

Córka, dumna ze swojego uczynku, dodała głośno:

— Mama mnie nauczyła, że trzeba ustępować miejsca. Ja zawsze ustępuję półumarłym!

 

W autobusie zapadła cisza, a potem rozległ się stłumiony śmiech. Kobieta spojrzała na mnie z lekkim zaskoczeniem, a ja pospieszyłam z wyjaśnieniem:

— Po prostu pomyliła słowa. Chciała powiedzieć: starszym osobom.

Po tym wszyscy w autobusie wybuchnęli śmiechem. Był to śmiech pełen sympatii, nikt się nie obraził. Kobieta również się uśmiechnęła i powiedziała, że dawno nie

słyszała tak szczerej dziecięcej wypowiedzi.

Moja córka nie do końca zrozumiała, co wywołało taką reakcję, ale była szczęśliwa, że zrobiła coś dobrego. A ja po raz kolejny przekonałam się, że dzieci są

odbiciem tego, czego je uczymy. Czasem wyrażają się w sposób, którego się nie spodziewamy, ale to właśnie w tym tkwi ich czystość i wyjątkowość.

Nawet proste gesty dobroci mogą rozjaśnić dzień — zarówno nam, jak i tym, którzy są obok.

Добавить комментарий